Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
Uncategorized

Sabalenka “dopadła” Świątek w Rijadzie. Wystarczyły dwa sety. Mamy nowy rekord

Aryna Sabalenka nigdy jeszcze nie wygrała WTA Finals. Wierzy, że jest na dobrej drodze. W pierwszym meczu tegorocznej edycji uporała się w Rijadzie z Jasmine Paolini, wygrywając łatwo 6:3, 6:1. Jak odnotowali kronikarze, było to jej 60. zwycięstwo w tym sezonie. Taki pułap triumfów Białorusinka zaliczyła pierwszy raz w karierze, podczas gdy dla Igi Świątek… to już w zasadzie rutyna.

lga Świątek zapowiedziała, że w przyszłym sezonie nieco zredukuje tempo. Nie przystąpi do wszystkich obowiązkowych turniejów w trosce o właściwą regenerację organizmu. Od kilku lat regularnie notuje ponad 60 zwycięstw w roku.

Taki pułap przez długi czas okazywał się nieosiągalny dla Aryny Sabalenki. Aż do teraz. Pokonując Jasmine Paolini (6:3, 6:1) na inaugurację WTA Finals, Białorusinka po raz pierwszy w karierze odniosła 60. triumf w sezonie.

Kibice czekają na bezpośrednie starcie Sabalenka – Świątek. W tym sezonie naprzeciw siebie stanęły tylko raz. W półfinale Roland Garros lepsza okazał się 27-letnia Białorusinka, triumfując 7:6(1), 4:6, 6:0. Bilans dotychczasowych gier: 8-5 na korzyść raszynianki.

Polka, obecnie wiceliderka rankingu WTA, też ma już za sobą pierwszy triumf w Rijadzie. W sobotę rozbiła Madison Keys 6:1, 6:2. Jej kolejną rywalką będzie Kazaszka Jelena Rybakina. Początek spotkania w poniedziałek nie przed godz. 15:00.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button