Games

Szok w Madrycie, Coco Gauff przegrała seta do zera. Koniec po 142 minutach

Obiekt Manolo Santana Stadium przyniósł dzisiaj problemy faworytkom. Najpierw kłopoty miała Iga Świątek, ale ostatecznie Polka pokonała Alexandrę Ealę. Jeszcze większe sprawiła sobie rozstawiona z “4” – Coco Gauff. Amerykanka walczyła o awans do trzeciej rundy WTA 1000 w Madrycie z Dajaną Jastremską. Reprezentantka USA przegrała pierwszego seta 0:6. Później zdołała jednak poprawić nieco swoją grę. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Gauff 0:6, 6:2, 7:5, chociaż 21-latka miała trzy meczbole już przy stanie 5:3.

Coco Gauff wciąż poszukuje swojej formy, jaką imponowała na przełomie sezonów. Amerykanka błyszczała w ostatnich turniejach ubiegłego roku i na starcie obecnego, ale od momentu porażki z Paulą Badosą w ćwierćfinale Australian Open jest na równi pochyłej. Po wielkoszlemowej imprezie, aż do zmagań rangi WTA 500 w Stuttgarcie, zanotowała bilans 5-5. Podczas niemieckich zmagań zatrzymała się na ćwierćfinale, przegrywając z Jasmine Paolini.

Kolejnym przystankiem dla tenisistki z USA okazał się tysięcznik w Madrycie. Z racji wolnego losu w pierwszej rundzie, rozstawiona z “4” tenisistka rozpoczynała turniej od drugiej fazy. Tam trafiła na półfinalistkę Australian Open 2024 – Dajanę Jastremską. Ukrainka, która w Stuttgarcie miała pewne kłopoty zdrowotne, doszło już do siebie i na otwarcie rozgrywek w stolicy Hiszpanii wyeliminowała Francescę Jones, triumfując 7:6(5), 4:6, 6:3. W batalii o 1/6 finału wyraźną faworytką była jednak Coco.

Fatalny początek Coco Gauff w Madrycie. Mimo to Amerykanka doprowadziła do trzeciego seta

Mecz rozpoczął się od serwisu Jastremskiej. Ukrainka pewnie utrzymała swoje podanie, a później w łatwym stylu dobrała się do serwisu Gauff i wyszła na prowadzenie 2:0. Po chwili pojawiły się dwie szanse dla Amerykanki na odrobienie strat, ale nie wykorzystała żadnej z nich. Ostatecznie długie rozdanie trafiło na konto zawodniczki naszych wschodnich sąsiadów. Kolejne dwa gemy miały identyczny przebieg. Początkowo Coco prowadziła 30-0, ale później przegrywała cztery akcje z rzędu i zrobiło się już 5:0 dla Dajany.

 

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button