Zaczęła od 1:4. 18-latka pokonała mistrzynię olimpijską po dwóch tie-breakach

16 marca zakończyły się ostatnie zmagania w ramach turnieju WTA Indian Wells. Tenisistki nie mają jednak zbyt wiele czasu na odpoczynek, bowiem już na horyzoncie pojawił się kolejny “tysięcznik”. Pierwszy dzień eliminacji do WTA Miami 2025 przyniósł nam nie lada pojedynek. 18-letnia obiecująca tenisistka Maya Joint zmierzyła się ze złotą medalistką Igrzysk Olimpijskich w Paryżu Sarę Errani. Panie potrzebowały aż dwóch tie-breaków, w których triumfowała młoda Australijka.
WTA Miami 2025 to kolejny “tysięcznik” w tegorocznym tenisowym kalendarzu Pań. Runda eliminacyjna do turnieju rozgrywanego na Florydzie ruszyła niespełna kilka godzin przed tym, jak 17-letnia Mirra Andriejewa pokonała Aryne Sabalenke w finale WTA 1000 w Indian Wells. Jedną z ciekawszych par tego etapu stanowiły 18-letnia Australijka Maya Joint oraz zwyciężczyni złotego medalu w duecie z Jasmine Paolini na Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu Sara Errani.
Młoda tenisistka, będąca na 80 miejscu w rankingu WTA jest obecnie w całkiem niezłej formie. Przekonać mogła się o tym między innymi Magda Linette, która w meczu 1/8 finałów turnieju WTA Hobart uległa wschodzącej gwieździe australijskiego tenisa 2:0 (6:1, 6:1). Ostatecznie Joint odpadła wówczas dopiero w półfinałowym starciu z Elise Mertens. W zakończonym niedawno Indian Wells 18-latka zaliczyła dość spory falstart, przegrywając już w pierwszej rundzie turnieju z niżej rozstawioną Soraną Cirstea.
Młoda Australijka z pierwszym triumfem w tegorocznym WTA Miami. Odprawiła złotą medalistkę IO
Początek meczu Mayą Joint a Sarą Errani rozpoczął się na korzyść Włoszki. Doświadczona zawodniczka wygrała pierwszego gema, nie tracąc ani jednego punktu przy podaniu przeciwniczki. Kolejny gem wpadł jednak na konto 18-latki, która wywalczyła go przy drugim break-poincie. Następne trzy gemy padły łupem Errani, wyprowadzając złotą medalistkę IO na bezpieczną przewagę, wynoszącą 4:1. Australijka nie poddawała się jednak i przy podaniu w szóstym gemie Włoszki zaczęła odrabiać straty. Gem siódmy oraz ósmy to już pełna dominacja Joint, która doprowadziła do wyrównania.
Remis zbytnio rozluźnił młodą tenisistkę, która niemal bez przeszkód pozwoliła swojej przeciwniczce wyjść na jednopunktowe prowadzenie. Stratę odrobiła jednak przy okazji kolejnego gema. Wymiana “oczek” między paniami powtórzyła się jeszcze raz i mimo dwóch set-pointów po stronie Australijki doszło do pierwszego w tym spotkaniu tie-breaka, który mimo wielkich trudności i aż cztery piłek setowych włoskiej tenisistki, padł łupem Joint.
Drugi set rozpoczął się niemal identycznie co pierwszy. Errani bez większych problemów wygrała otwierającego gema, aby chwilę później znów stracić “oczko”. W tej części meczu wymiana między zawodniczkami była niezwykle ciekawa. Przykładem może tutaj być piąty gem, który Errani zdobyła bez utraty punktu, tylko po to, aby następnego gema stracić w dokładnie taki sam sposób. W tej części spotkania to włoska tenisistka miała dwie okazje na wygranie seta, lecz 18-latka utrzymała się w meczu aż do drugiego już tie-breaka, wygranego przez nią wynikiem 7:4. Tym sposobem Maya Joint wyeliminowała Sarę Errani w pierwszym etapie eliminacji do turnieju WTA Miami.